Znalazłam w końcu czas na podsumowanie kolejnego Salu w którym uczestniczyłam:)
Organizatorką SALu kubeczkowego była przesympatyczna Judytka :* Zabawa zorganizowana była na fb w zeszłym roku dokładnie pod nazwą SAL POTRÓJNY
Wstępnie oprócz Kubeczków planowałam koci kalendarz niestety z niego zrezygnowałam, może kiedyś do niego wrócę :P
Pierwszy jeszcze w zeszłym roku powstał kubeczek
i odłożyłam hafciki na prawie rok bo jak to się mówi zawsze coś było ważniejsze:P
Pod koniec kwietnia zrobiłam imbryczek bardzo przyjemnie mi się go haftowało
Na koniec zostawiłam sobie filiżankę i niestety strasznie się męczyłam ją haftując, nie wiem czemu ale czasem tak to bywa :P
Dziękuje Judytce za zabawę i czekam już na następne :P
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :)
Pięknie Ci to wyszło. Mam na nie chętkę, wzory posiadam ,ale jak to napisałaś zawsze wypadnie coś ważniejszego. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo :)
UsuńŚliczne są te hafciki :) A co z nimi zrobisz?
OdpowiedzUsuńdziękuje :) pierwszy mam już oprawiony więc pozostałe dwa też oprawie i będą stały w kuchni :)
UsuńUrocze są te hafciki :)
OdpowiedzUsuńSuper kubaski :)
OdpowiedzUsuńdziękuje :)
Usuń