Po raz kolejny pracowałam nad Koniem Rafałem i w tym przypadku sama przerabiałam wzór z tego zdj
Jako, że znów to miała być naszywka na plecak to czekała mnie próba z maszyną. Jeszcze się nie przyjaźnimy ale wszystko przed nami :P
A oto zdj w trakcie wyszywania
A oto efekt współpracy z maszyną :
dziękuje za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz :)
pozdrawiam serdecznie
Świetna naszywka:-)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna naszywka :) też muszę zaprzyjaźnić się z moją maszyną
OdpowiedzUsuńAle fajna, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do zabawy:
http://mikaglo.blogspot.com/2016/11/331-wygraj-misia-u-mikaglo.html
Zabawny :)
OdpowiedzUsuń